Zmarł prof.Grzegorz Osiński, kierownik Instytutu Informatyki Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, fizyk kwantowy, informatyk, kognitywista, autor licznych publikacji naukowych na temat aktywności ludzkiego mózgu, wybitny ekspert w dziedzinie zagrożeń idących za ideologią transhumanizmu. Pogrzeb odbył się w czwartek, 22 grudnia, o godz. 12 w w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Toruniu.
Grzegorz Osiński urodził się w 1967 roku w Toruniu. Ukończył Uniwersytet Mikołaja Kopernika, gdzie w 2000 roku uzyskał tytuł doktora. Był stypendystą w laboratoriach NASA w Kalifornii, a w ostatnim czasie pełnił funkcję kierownika instytutu informatyki w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.
Jak czytamy na stronie internetowej Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, prof. Grzegorz Osiński jako pracownik tej uczelni zajmował się badaniem aktywności ludzkiego mózgu, stosując teorię nieliniowych modeli dynamicznych w naukach medycznych i psychologii eksperymentalnej oraz analizą percepcji komunikatów wizualnych w przekazie medialnym. W kręgu jego licznych zainteresowań znajdowały się m.in.: informacja wizualna, wyszukiwanie informacji, medycyna kliniczna, neurologia, fizjologia człowieka, mózg, myślenie, hipertekst i hipermedia, psychologia poznawcza, komunikacja elektroniczna, przetwarzanie danych, bezpieczeństwo informacyjne, systemy informatyczne, nauki kognitywne, filozofia nauki, świadomość, transhumanizm, postęp techniczny.
W roku 2000 pracował w międzynarodowym zespole badawczym na Uniwersytecie Technicznym w Kaiserslautern, zajmującym się problematyką Quantum Computing. W latach 2001-2002 był stypendystą National Research Council w laboratoriach NASA/JPL w Pasadenie w Kalifornii. Był też autorem publikacji naukowych dotyczących zastosowania algorytmów numerycznych w eksperymentalnych badaniach mózgu.
W swoich dwóch ostatnich książkach: "Transhumanizm. Retiarius contra Secutor. Tom 1" i "Transhumanizm. Retiarius contra Secutor. Tom 2. Nauka i technologia") szeroko i dogłębnie opisywał problemy technologii i transhumanizmu.
Jak sam powiedział na jednym ze swoich wykładów (które można obejrzeć w sieci), książki te (szczególnie tom 2) pokazują świat polskiej, europejskiej i amerykańskiej nauki, w którym nie dzieje się najlepiej, nauka realizuje bowiem koszmarne scenariusze sprzed 20 lat, które wówczas wydawały się fantazją science-fiction. Największą chlubą tej nauki, a równocześnie największym koszmarem dla ludzkości, jest transhumanizm.
Prof. Osiński zaznaczył, że jest naukowcem, stąd obie jego książki są książkami naukowymi, a nie popularno-naukowymi. Oznacza to, że nie są skierowane do szerokiego grona odbiorców, a do ludzi szczególnie wnikliwych i poszukujących rzetelnej wiedzy w dziedzinie transhumanizmu. Sam profesor był zdziwiony, że mimo to sprzedało się bardzo dużo egzemplarzy, pokazując duże zainteresowanie tematem.
Transhumanizm to ideologia, która opiera się na założeniu, że człowiek nie jest istotą doskonałą, a jej wyznawcom nie podoba się dzisiejszy człowiek i koniecznie pragną go ulepszyć i przyspieszyć jego proces ewolucji. Transhumanizm zawsze uważał, że najważniejszą rzeczą jest zapewnić człowiekowi nieśmiertelność i przeciąć jego naturalny ciąg ewolucyjny. Transhumaniści wymyślili sobie, że za pomocą technologii najprościej będzie skopiować zawartość ludzkiego mózgu i przenieść ją do cyfrowej przestrzeni, gdyż jeśli człowiek ( z materialistycznego i wg profesora niestety i naukowego punktu widzenia) składa się z ciała biologicznego i umysłu, a umysł jest jedynie produktem pracy mózgu, i NICZYM WIĘCEJ, to gdy pozbędziemy człowieka ciała biologicznego (które sprawia za dużo problemów: boli, choruje, wymaga pokarmu itd.) i damy umysłowi w tej przestrzeni cyfrowej nieskończone możliwości rozwoju, to to właśnie będzie nieśmiertelność. Zupełnie pomijane jest istnienie duszy, co pozostawia olbrzymią lukę, o której ludzkość musi zacząć rozmawiać.
Warto wysłuchać wszystkich wykładów profesora, które są dostępne w sieci. Odszedł przedwcześnie, gdyż jeszcze niedawno na jednym z wykładów mówił, że jeszcze za swojego życia będzie obserwować w 2035 r. powstanie Osobliwości (ang. singularity, superinteligencji), i wspólnie zobaczymy, czy Ray Kurtzweil miał rację. Artykuły profesora także można znaleźć w sieci, gdyż, jak opowiadał, gazety nie były nimi zainteresowane - nie powinno to dziwić, bowiem profesor odważnie nazywał obecne zagrożenia płynące ze strony technologii informacyjnej, korporacyjnej nauki i tzw. BigPharmy i BigData.
Miała powstać trzecia część książki, szkoda, że już nie powstanie. Z całą pewnością przedwcześnie straciliśmy wielkiego sojusznika ludzkości.
Poznaj Autora: Urszula Klimko / Copyright eWodnik.pl
Dr Grzegorz Osiński - "Ludzki mózg w cyfrowym świecie"
